Poświęć chwilę, aby naprawdę przyjrzeć się temu, co się dzieje, abyś mógł zyskać jasność, jak iść naprzód.
Zastanów się nad większymi tematami tego związku. Częścią tego, dlaczego utknąłeś jest to, że prawdopodobnie zajmujesz się sprawami z dnia na dzień, a nie szerszym obrazem. Możesz myśleć o swoim partnerze całkiem sporo, ale bardziej w kategoriach ruminacji o negatywnej interakcji lub o tym, co zrobił lub nie zrobił, że zranił cię tego dnia. Zamiast tego, weź teraz chwilę, aby przemyśleć większy obraz swojego związku. Kiedy ostatni raz czułeś się połączony ze swoim partnerem? Co działo się z tobą lub z nimi, że tak było? Czy nigdy nie czułeś się bezpiecznie i połączony z tą osobą? Jak myślisz, jak oni cię widzą?
Zamiast narzekać na przyjaciół lub rodzinę na temat niedoskonałości partnera lub twojego zdenerwowania, zacznij prowadzić szczere rozmowy ze swoim partnerem. Oznacza to rzeczywiste dzielenie się tym, że przez miesiące, a może nawet lata, rozważałeś opuszczenie związku i dlaczego tak się czujesz. Pytaj i bądź otwarty na to, co czuje w zamian twój partner. Jeśli okaże się, że twój partner jest emocjonalnie nadużywający w odpowiedzi na tę rozmowę, to ten związek może być niewykonalny. Jeśli nie możesz być prawdziwy o swoich uczuciach, to jest to prawie niemożliwe, aby wykonać pracę wymaganą, aby przejść do przodu.
Co robisz, co przyczynia się do problemów w związku? Łatwo jest rzutować wszystkie nasze problemy na naszą romantyczną drugą osobę. Zamiast przyjrzeć się własnym słabościom, po prostu skupiamy się na słabościach naszego partnera. Ale dopóki naprawdę nie skonfrontujesz się z samym sobą i z tym, jaka jest twoja rola w dysfunkcji, na pewno będziesz ją powtarzać (ze swoimi obecnymi, a nawet przyszłymi partnerami). Jeśli jesteś naprawdę szczery ze sobą, co wnosisz do związku, co jest niezdrowe? Zastanów się, co robisz, że wiesz w głębi duszy, że twój partner czuje się mały, zraniony, odrzucony. Albo, co robisz, że umożliwia traktowanie cię przez partnera – na przykład, nie mówiąc o tym lub nie tworząc lub utrzymując granice. Zaangażuj się w pracę nad sobą. To się opłaci, z tym konkretnym związkiem lub bez niego.
Staw czoła swojemu lękowi przed samotnością: Wiele osób wisi na niezdrowych związkach ze strachu przed byciem samemu ze sobą. Często wynika to z fobii na punkcie emocji i pozostawania z nimi sam na sam (zobacz mój post o zdrowym byciu samemu tutaj). Prawdę mówiąc, będziesz bardziej skuteczny w tym związku i odważny w robieniu i mówieniu tego, co trzeba powiedzieć, jeśli popracujesz nad swoim strachem przed byciem samemu. Nawet ludzie, którzy są małżeństwem od 30 lat potrzebują poczuć, że gdyby musieli, to mogą odejść, by zadbać o siebie. Ta wiedza uwolni cię do tych trudnych i być może zmieniających życie rozmów.
Zrób coś inaczej. Może to oznaczać, że pozostajesz w związku, ale ty i twój partner zgadzacie się na terapię dla par lub na cotygodniowy czas razem, aby ponownie się połączyć. Może to również oznaczać, że zdecydujesz się na próbną separację i zobaczysz, jak oboje się czujesz.