Co oznaczają te filary? Proste… jeśli przestaniesz opuszczać treningi, będziesz forsował każdy zestaw przez jak największą liczbę powtórzeń i dodawał ciężaru, kiedy tylko możesz, zrozumiesz, że przyrosty trwają lata, a nie tygodnie, będziesz jadł wystarczająco dużo jedzenia, aby pozwolić organizmowi na regenerację i wzrost, a także będziesz słuchał swojego ciała i nauczysz się ewoluować swój trening i dietę w zależności od potrzeb, osiągniesz swoje cele związane z budową siły i mięśni.
To jest właśnie magia, której szukasz. Zawsze był i zawsze będzie to mechanizm napędzający przyrosty. Jeśli wybierzesz rozsądny i zaufany program treningowy i zastosujesz te filary, osiągniesz swoje cele.
Zawodnik, który nie robi postępów, omija treningi, jest niecierpliwy i szuka szybkich rezultatów, nie ma konkretnego podejścia do progresywnego przeciążenia, boi się przejadać i przytyć jeden mikrogram tłuszczu lub w ogóle nie traktuje odżywiania poważnie i skacze z programu na program, myśląc, że pewnego dnia jeden z tych treningów zmieni go w Arnolda Schwarzeneggera lub Ronniego Colemana.
Przyjrzyjmy się każdemu z filarów i spróbujmy zrozumieć, dlaczego są one ważne.
Filar #1 – Bądź konsekwentny
Jest to oczywista, ale ważna zasada. Jeśli brakuje ci więcej niż garstki treningów rocznie, coś musi się zmienić. Być może po prostu próbujesz uderzyć w siłownię każdego tygodnia, używając więcej dni niż twój harmonogram realistycznie pozwala. Jeśli tak, to jest ok, aby upuścić dzień lub dwa treningi w tygodniu i użyć mniej wymagającego harmonogramu. Nadal będziesz robić postępy i doświadczać zysków jakości.
Pamiętaj, że wyniki pochodzą z progresji wagi w czasie. Nie musisz mieszkać na siłowni, aby osiągnąć swoje cele. Zrób to, co trzeba, aby pozostać konsekwentnym.
Wybierz program i trzymaj się go. Upewnij się, że Twój obecny program pasuje do Twojego stylu życia. Jeśli praca lub szkoła kopie ci tyłek i brakuje ci czasu, nie ma sensu próbować trenować 5-6 razy w tygodniu po 90 minut.
Zawodnicy, którzy odnoszą sukcesy, robią to. Nie robią wymówek i znaleźć sposób, aby dostać się do siłowni. Jeśli robisz wymówki, a nie znaleźć sposoby, aby podnieść, jesteś tylko strzelanie sobie w stopę.
Kolejna kwestia dotycząca konsekwencji: musisz kontynuować trening rok w rok. Zbyt wielu trenujących uderza mocno w siłownię przez 3, 6, 9 lub nawet 12 miesięcy, a następnie odpada. Często biorą okresy czasu z dala od żelaza i tracą swój impet.
Zbyt wielu adeptów stawia sobie nierealistyczne wymagania i obciążenia. Wybiegają z bramy startowej jak szaleńcy, by kilka miesięcy później spuchnąć i wypalić się. Widziałem to zbyt wiele razy przez lata, nawet w przypadku najtwardszych i najmądrzejszych zawodników.
Konsekwencja nie jest tylko o coraz swój tyłek do siłowni. Konsekwencja polega również na wyborze systemu treningowego, który nie wypali cię, abyś mógł kontynuować podnoszenie tydzień w tydzień, rok w rok.
Znajdź sposób, aby utrzymać podnoszenie. Podnoszenie ciężarów to maraton, a nie sprint. Ustaw się w odpowiednim tempie.
